W łóżku leżąc


Autor: Apostrof | Kategorie: Wiersze 
09 czerwca 2018, 15:14

  Sen...

Sen o war­tościach,
sen o prze­nośni,
sen, który gu­bi sens.

Człowiek gi­nie w krainie
uzys­ka­nej za po­mocą
nad­przy­rodzo­nej siły
zwa­nej zmęcze­niem.

W ob­liczu złego snu,
chce obudzić się,
by go przer­wać
i więcej nie śnić.

Brze­mię, które dźwi­gam,
jest ok­rutnym złudze­niem,
niszczącym mą psychikę,
od środ­ka i ra­niąc uczu­cia.

Nie zasnę już więcej w no­cy
nie ob­chodzi mnie, iż muszę,
wiem, że ciąży na mnie klątwa
wie­czne­go koszma­ru co no­cy.

''Psycho­deliczny stan nieważkości,
poz­wa­la ciału wy­począć w ciszy,
a umysłowi umi­lić czas wiz­ja­mi,
przed­sta­wiający­mi zna­ne otocze­nie.''

Gdy­by tyl­ko było to ta­kie łat­we
i przy­jem­ne dla naszych doz­nań
to wszys­cy byśmy tyl­ko spa­li,
a jed­nak zgro­za nas mo­tywu­je.

Śnij­my krótko, by żyć dłużej
w praw­dzi­wym świecie
gdzie koszmar i piękny sen
zle­wają się ra­zem w całość.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz